"We Francji istnieje taka tradycja, która związana
jest z ciastem o nazwie < la galette des rois >, po polsku można
przetłumaczyć jako „ciasto trzech króli”. Ciasto to
jest znane i jedzone w całej Francji w styczniu, po święcie
Trzech Króli. Zwyczaj polega na wybraniu króla dnia. W tym celu umieszcza się w cieście
feve – coś w rodzaju figurki z porcelany. Tak przygotowane ciasto,
kroi się tak, żeby starczyło dla wszystkich
i dzieli się z innymi. Osoba, która znajdzie w cieście
figurkę zostaje królem (lub królową jeśli to
dziewczynka). Na głowę zwycięzcy zakłada się koronę i
osoba ta wybiera sobie parę (króla lub królową). We
Francji nie je się tego ciasta tylko jeden raz, ponieważ
tradycja mówi, że zwycięzca powinien kupić lub
upiec kolejne ciasto. Tradycję można więc kontynuować bez końca, ale
zazwyczaj przestajemy w lutym, gdy zjemy już za dużo
ciasta..."
French people have a huge collection of these "figurka" as we celebrate it every year. I brought some of them from France after Christmas to show to the children what it is, and we do with them, how we celebrate "la galette des rois".
That's a familial tradition, so I thought it could be funny for the children to share it also with there family. Fortunately they have not broken during the trip and I could offer one to each child, to bring at home.
After some explanations, we put them on a bowl, hidden, and we all choose one.
For those who are interested in the recipe of "cake of the king", I let the przepis :)
Bon appetit!